Wczoraj powitaliśmy wiosnę ,jednak w mojej okolicy pogoda nie była wcale wiosenna . Cały dzień niebo zasnute było chmurami ,a w nocy padał śnieg . Mam nadzieję ,że zima powoli odchodzi razem z utopionymi wczoraj marzannami .
Na prawdziwe wiosenne słońce trzeba będzie trochę poczekać ,ale na pewno warto . Już niedługo szary świat nabierze koloru . Śnieg stopnieje ,a z ziemi wyjdą pierwsze roślinki :) I wreszcie będzie ciepło ,uśmiecham się na samą myśl o tym :
Bezimienna